29 maja 2025

Czy w sprawie o rozwód można nagrywać rozmowę bez zgody drugiej osoby?

Dziś, kiedy nowoczesne technologie większość z nas ma po prostu na wyciągnięcie ręki, nie ma nic nadzwyczajnego w tym, że próbujemy wykorzystać ja do przeróżnych celów. Także do nagrywania rozmów. A później także wykorzystywanie tych nagrań, np. w trakcie rozpraw sądowych. Ale nagrywanie rozmów prowadzi do pojawienia się pytania — czy nagranie rozmowy bez wiedzy drugiej osoby może być legalnie użyte w sprawie rozwodowej? Czy takie działanie jest zgodne z prawem karnym, cywilnym? W poniższym artykule wyjaśnimy, kiedy i w jakich okolicznościach nagranie rozmowy może być dowodem w sprawie rozwodowej oraz jakie ryzyko wiążą się z jego wykorzystaniem.

Nagrywanie rozmów – podstawy prawne

Zgodnie z przepisami Kodeksu karnego (art. 267 § 3), bezprawne uzyskiwanie informacji nieprzeznaczonych dla nagrywającego – np. przez podsłuch lub inne ukryte środki techniczne – jest przestępstwem zagrożonym grzywną, karą ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Odpowiedzialności karnej podlega nie tylko osoba, która takie nagranie wykonuje, ale również ta, która uzyskane w ten sposób informacje ujawnia innym osobom.

Istotne jednak jest pojęcie „poufności” rozmowy. Jeśli osoba nagrywająca jest uczestnikiem rozmowy – czyli sama bierze w niej udział – to informacje zawarte w rozmowie są dla niej przeznaczone. W takim przypadku nie można mówić o przestępstwie.

Nagrywanie własnej rozmowy z małżonkiem – legalne czy nie?

Jeśli nagrywasz rozmowę, w której sam uczestniczysz (np. rozmowę z małżonkiem), nie popełniasz przestępstwa. Wynika to z faktu, że uzyskujesz informacje, które są Ci przekazywane bezpośrednio. W takim przypadku nie dochodzi do naruszenia prawa karnego.

Zupełnie inaczej sytuacja wygląda, gdy rejestrujesz rozmowę pomiędzy innymi osobami, bez ich zgody i wiedzy – czyli podsłuchujesz. Takie działanie jest przestępstwem, nawet jeśli później uzyskane informacje są dla Ciebie istotne, np. w sprawie rozwodowej.

Odpowiedzialność cywilna za nagrywanie

Nawet jeśli nie łamiesz przepisów prawa karnego, możesz odpowiadać cywilnie. Osoba nagrana bez swojej wiedzy może uznać, że doszło do naruszenia jej dóbr osobistych – takich jak prawo do prywatności czy tajemnica komunikowania się – i wnieść pozew o ochronę dóbr osobistych na podstawie Kodeksu cywilnego (art. 23 i 24 KC).

W takiej sytuacji sąd każdorazowo bada motywy działania osoby nagrywającej. Jeśli Twoim celem było np. zabezpieczenie się przed przemocą, udokumentowanie zdrady lub innego zachowania wpływającego na rozpad pożycia małżeńskiego, sąd może uznać, że działałeś w obronie uzasadnionego interesu i oddalić roszczenie drugiej strony.

Czy sąd w sprawie rozwodowej dopuści nagranie jako dowód?

To najważniejsze pytanie w kontekście sprawy rozwodowej. Otóż: tak, sąd może dopuści takie nagranie jako dowód, nawet jeśli zostało ono wykonane bez zgody drugiego małżonka.

Kodeks postępowania cywilnego nie zawiera przepisu, który zakazywałby wykorzystania nagrań dokonanych w sposób „nieuczciwy” czy nawet „bezprawny”. W postępowaniu cywilnym dopuszczalne są wszystkie dowody, które mogą pomóc w ustaleniu prawdy – o ile nie zostały uzyskane w sposób nielegalny (np. za pomocą podsłuchu).

Sąd ocenia każdy dowód indywidualnie, biorąc pod uwagę m.in. sposób jego uzyskania, autentyczność, wartość dowodową, a także ewentualne naruszenie konstytucyjnych praw (np. prawa do prywatności – art. 47 Konstytucji RP).

Orzecznictwo Sądu Najwyższego – co mówią wyroki?

W kwestii nagrań bez zgody rozmówcy wielokrotnie wypowiadał się Sąd Najwyższy.

W wyroku z dnia 25 kwietnia 2003 r. (IV CKN 94/01) SN uznał, że nagranie rozmowy, w której uczestniczy nagrywający, może być legalnym dowodem w sprawie cywilnej.

W orzeczeniu z dnia 22 kwietnia 2016 r. (II CSK 478/15) doprecyzowano, że dowód z nagrania uzyskanego przestępczo (np. z podsłuchu) jest niedopuszczalny, natomiast nagranie własnej rozmowy – nawet bez zgody drugiej strony – może być uznane za legalne.

SN podkreślił jednak, że w każdym przypadku sąd powinien ocenić, czy dowód ten nie narusza zasad współżycia społecznego lub praw konstytucyjnych osoby nagranej.

Na co uważać?

Jeśli zdecydujesz się nagrywać rozmowę z małżonkiem, pamiętaj o kilku zasadach:

  • nie modyfikuj nagrania – montaż, przycinanie czy usuwanie fragmentów może spowodować jego odrzucenie jako dowodu,
  • nie podsłuchuj innych osób – to przestępstwo, nawet jeśli zdobyte informacje wydają się dla Ciebie ważne,
  • przygotuj stenogram – sądy niechętnie odsłuchują nagrania audio; lepiej przygotować transkrypcję rozmowy, najlepiej z zaznaczeniem kluczowych fragmentów,
  • nie udostępniaj nagrania publicznie – publikacja rozmów może narazić Cię na dodatkową odpowiedzialność prawną, także z tytułu ochrony danych osobowych i naruszenia dóbr osobistych.

To można czy nie można?

Nagranie rozmowy bez zgody drugiego małżonka może być legalne i dopuszczalne jako dowód w sprawie rozwodowej – o ile:

  • sam uczestniczysz w tej rozmowie,
  • nie zostało uzyskane przestępczo (np. przez podsłuch osób trzecich),
  • nie ingerowałeś w jego treść w sposób fałszujący przekaz,
  • nagranie nie narusza w rażący sposób zasad współżycia społecznego czy prywatności drugiej osoby.

Pamiętaj, że każda sprawa jest inna i to sąd ostatecznie ocenia, czy dowód może zostać wykorzystany. W sytuacjach granicznych najlepiej skonsultować się z prawnikiem – nie tylko po to, aby nie naruszyć prawa, ale przede wszystkim, by właściwie zabezpieczyć swoje interesy i mieć szansę na sprawiedliwe rozstrzygnięcie sprawy rozwodowej.

Masz pytania dotyczące swojej sprawy o rozwód? Zapraszamy do kontaktu z naszą Kancelarią.